Sally Hansen Diamond Strength - Black Tie

Cześć :) Po raz kolejny na moich paznokciach gości Sally Hansen. Tym razem z serii Diamond Strength. Lakier jest czarnego koloru z duochromowym wykończeniem w odcieniach zielono-fioletowych, w zależności od kąta pod którym na niego patrzymy. Niestety ciężko było to uchwycić na zdjęciach :( Co nie zmienia faktu, że się starałam:)

Kryje przy dwóch warstwach, schnie średnio. Konsystencja dość rzadka, trzeba uważać żeby nie pozalewać skórek. Pędzelek jest mały, lecz spłaszczony. 

Zdjęcia w świetle dziennym:

Na mocnym słońcu:

A tutaj pod moją lampką:

Pozdrawiam :))

Czytaj dalej

Cynthia Rowley - róż

Hejka! Podczas ostatnich przechadzek po sklepach zakupiłam lakiery Cynthii Rowley w TkMaxxie. Cena stosunkowo niska, bo za 3 lakiery zapłaciłam 20 zł. Ogólnie rzecz biorąc, nigdy nie słyszałam o tych lakierach, ale bardzo mi się spodobały kolory w zestawie. Szkoda, że nie są w żaden sposób oznaczone... Na pierwszy ogień wybrałam ten słodki róż. Nawet nie wiem jak opisać wykończenie, więc może sobie podaruję :) W buteleczce wygląda jakby był błyszczący, lecz na paznokciach staje się matowy. 

Kryje przy dwóch cienkich warstwach, schnie w ułamek sekundy. Posiada zwykły, mały pędzelek, nie rozlewa się na boki, bardzo przyjemnie się go aplikuje. Co tu dużo mówić? 

Zdjęcia przy świetle dziennym:

W sztucznym świetle:

Macie jakieś lakiery tej firmy? Co o nich myślicie?

Pozdrawiam:) Miłej soboty

Czytaj dalej

Golden Rose Rich Color #110

Hejka.
Ostatnio moje paznokcie przeżywają kryzys i byłam zmuszona mocno je skrócić :( Trudno, odrosną.
Tym razem na moich paznokciach gości piękny zielony, metaliczno-shimmerowy lakier. Jak tylko go zobaczyłam wiedziałam, że musi być mój. I tak też się stało.
Kryje przy jednej grubszej lub przy dwóch cieńszych warstwach, schnie w mgnieniu oka - dla mnie ideał. :) Szeroki pędzelek i odpowiednia konsystencja sprawiły, że bardzo przyjemnie mi się malowało. Nie ma problemów ze zmywaniem, dobrze się trzyma. Jeden z moich ulubionych lakierów.

Pozdrawiam:))

Czytaj dalej

Sally Hansen Complete Salon Manicure - Loves Me Not

Cześć, dzisiaj pokażę Wam kolejny lakier z Sally Hansen. Tym razem jest to czerń napakowana fioletowo-różowymi drobinkami, które mienią się w słońcu i sztucznym świetle. Niestety mój aparat miał problem z uchwyceniem tych kolorów i zamieniał je w niebieskości... Lakier sam w sobie bardzo mi się podoba, jestem nim mega zachwycona.
Kryje przy dwóch cienkich warstwach lub jednej grubszej (u mnie dwie cieńsze), schnie normalnie. Posiada szeroki i spłaszczony pędzelek, który jest lekko podcięty na końcu na półokrąg. Dodatkowo konsystencja sprawia, że bardzo wygodnie się nim maluje. Przez dwa dni noszenia nawet się nie przetarł, jednak stracił swój blask.
Jedynym minusem jest to, że na paznokciu już nie widać tak dużo drobinek jak w buteleczce, a szkoda... :)

Tutaj zdjęcia w sztucznym świetle:
Trochę szkoda, że nie widać tych różowych akcentów:(

W świetle dziennym:

A tutaj jedyne zdjęcie, które ukazuje jego kolory w światełku :)

Pozdrawiam :)

Czytaj dalej

Sally Hansen Complete Salon Manicure - Feeling Saucy

Cześć:)

Tym razem na moich paznokciach zagościł ten piękny róż z Sally Hansen. W rzeczywistości jest lekko ciemniejszy, bardzo ciężko było uchwycić go na zdjęciach, tyle się namęczyłam :P 

Shimmerowe wykończenie dodaje temu lakierowi uroku.. według mnie jest śliczny, mogłabym go nosić cały czas, mimo, że nie przepadam za takim kolorami. Kryje średnio, dopiero przy 2 lub 3 warstwach (u mnie 3, ponieważ przebijały mi końcówki, ale przy krótkich paznokciach myślę, że wystarczą tylko 2) Pędzelek szeroki, płaski, końcówka przycięta na półokrąg. Problem stwarza dość rzadka konsystencja, nie można równomiernie pokryć płytki, trzeba się bardziej pomęczyć. Schnie moim zdaniem wolno, a do tego łatwo o odciski... 

Niestety nie wypowiem się o trwałości, bo ostatnio często maluję paznokcie, a przez 2 dni miałam przetartą końcówkę tylko na jednym paznokciu. :)

Mimo tego krycia i mozolnego schnięcia nadal go uwielbiam :)

'

Macie jakieś lakiery Sally Hansen? :)

Pozdrawiam!:))

Czytaj dalej

Golden Rose Rich Color #42

Cześć. 

Ten lakier wpadł w moje ręce już jakieś pół roku temu, a pomalowałam nim paznokcie tylko raz... I teraz stwierdziłam, że trzeba to nadrobić. Ten kolor... fioletowy? niebieski? Dla mnie bardziej fiolet o pięknym, glassfleckowym wykończeniu. Dopiero teraz doceniłam jego piękno :) 

Pomalowałam tylko jedną warstwę, wystarczyło dwa razy przejechać pędzelkiem żeby płytka była idealnie pokryta, wysechł w miarę szybko. Postanowiłam go przykryć matowym topem od Lovely, same zobaczcie efekty :)

A tutaj w wersji matowej:

Która wersja lepsza? :)
Pozdrawiam

Czytaj dalej